Tragedia na torach w okolicach Ełku
Nie żyje 36-letni kierujący samochodem osobowym, około godziny 10-tej 15 lipca br. wjechał wprost pod nadjeżdżającą maszynę torową.
Do tego tragicznego wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym na trasie Ełk – Olecko. Strażacy na miejscu wypadku pojawili się w kilka minut po zgłoszeniu. Od razu przystąpili do reanimacji mężczyzny. Mimo kilkudziesięciominutowych wysiłków strażaków, ratowników medycznych i lekarza mężczyzna zmarł. Na tej trasie kolejowej od kilku lat ruch pociągów osobowych jest zawieszony. Szlak kolejowy użytkowany jest tylko przez pociągi towarowe i szynowe pojazdy techniczne.
Zdjęcia i tekst: kpt. Jarosław Pieszko